Kredyt frankowy, a konkretnie kredyt indeksowany kursem franka szwajcarskiego ( lub denominowany ) to poważny problem dla wielu tzw. frankowiczów. Od niedawna orzecznictwo sądów polskich zaczyna być coraz przychylniejsze dla kredytobiorców instrumentów finansowych indeksowanych kursem CHF.
Polegało to na tym, że kredytobiorca otrzymywał złotówki, ale rata kredytu ustalana do spłaty jest ustalana w oparciu o kurs franka szwajcarskiego, który jest zmienny, a często był też w zasadzie dowolnie ustalany przez banki.
Każda umowa jest inna, ale praktyka pokazuje, że szczególnie umowy z lat 2006, 2007 i 2008 zaciągane w takich bankach jak Getin Bank, Getin Noble Bank, mBank, Millennium, Multibank, Polbank, Kredyt Bank, Dombank, Metrobank, GE Money, Noble Bank dają "spore pole do popisu" w sprawach sądowych przeciwko bankom.
Po przeanalizowaniu umowy i przeliczeniu dotychczas wpłaconych rat w stosunku do tych które powinny być wpłacane pozwala ustalić roszczenia do banku ( od zwrotu nienależnie nadpłaconych rat po unieważnienie całej umowy ).
Następnie kredytobiorca powinien rozpocząć negocjacje z bankiem, a w razie potrzeby pozwać bank.
Warto walczyć o swoje i zrobić jak najszybciej bo przy 10-letnim terminie przedawnienia najstarsze raty możemy już mieć przedawnione i z każdym miesiącem przedawnia się kolejna.